Jestem psychologiem, psychoterapeutą, specjalistą terapii uzależnień. Ukończyłam Kurs psychoterapii systemowej zajmuję się terapią osób uzależnionych od substancji psychoaktywnych, narkotyków,alkoholu, hazardu i internetu. Prowadzę terapię grupową oraz sesje terapii indywidualnej dla osób uzależnionych. Pracuje w ośrodku terapii uzależnień w Wyszkowie jako specjalista terapii uzależnień oraz w prywatnie prowadzę praktykę psychoterapeutyczną jako psychoterapeuta systemowy.Terapia SKYPE
piątek, 11 listopada 2016
Jak rozpoznać uzależnienie u dziecka.
Jak rozpoznać uzależnienie u dziecka
Najczęściej pierwsza styczność z narkotykiem u dziecka ma miejsce np w szkole, wśród grupy rówieśniczej, na podwórku. Większość uzależnionych swoją przygodę z narkotykami rozpoczęła ok 12 roku życia. Jest to czas gdy młody człowiek poszukuje swojej tożsamości, sprawdza granicę, potrzebuje akceptacji. Gdy dziecko nie ma dobrych relacji z osobami dla niego ważnymi właśnie w tym wieku zaczyna budować swój własny świat ale wyklucza z niego najbliższych. Jest takie przekonanie że dzieci się wychowuje do 12 roku życia a później to już ewentualnie przyjaźń można dziecku zaoferować. Niepokojące może dla nas być np zmiana rytuałów, rytmu dnia, znajomych, utrata zainteresowań. Gdy pojawiają się nowe zainteresowania, muzyka inna, hermetyczne grono znajomych. Dziecko denerwuje się gdy pytasz o jego świat , gdy dotykasz jego rzeczy. Zmiany nastroju, kilku godzinna ospałość lub odwrotnie, pobudzenie , to właśnie może nas niepokoić. Zmiana nawyków, formy kontaktu, nadmierna izolacja, ekspresja. Dziecko dotąd nieśmiałe staje się duszą towarzystwa, otwarte w kontaktach zaczyna nadmiernie chronić swój świat. Często rodzice czują intuicyjnie że coś niepokojącego się dzieje z ich dzieckiem ( albo kimś bliskim dorosłym ) wtedy zaczyna działać mechanizm racjonalizacji i tłumaczymy te objawy czymś innym, zwalamy na karb zmęczenia, przeziębienia, czymkolwiek. To jest na tyle straszne, zagrażające status quo rodziny, że łatwiej jest nam nic nie dostrzegać. Warto wtedy zweryfikować swoje obawy, nie dać się uspokoić mechanizmowi racjonalizacji. Na początku może być łatwiej z tego wyjść. Warto zwrócić uwagę na zapachy, oczy, reakcję źrenic na światło. Jeśli nam trudno samemu udać się po pomoc do specjalisty, opowiedzieć o swoich obawach.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za komentarz